Kazachstan podsumowanie
Kazachstan podsumowanie prawie miesięcznego pobytu….lipiec sierpień 2019
Dwa tysiące kilometrów przez step z tego sporą część po piasku i w pyle , bo na obiazdach budujących się dróg… W upale do 43 stopni w cieniu i 53 wewnątrz kabiny auta… coś trzeba puścić aby nie zwariować…Brygidka to zrobiła świetnie, teraz znosi upały lepiej niż ja – choć podczas tego pobytu poprawiłem ten parametr. Ona wykonała milowy skok …..
Raz jeszcze o tym co nas tu spotkało poniżej na filmikach:
A to już z innej beczki, ale może nawet najważniejsze….
« Na pograniczu Kazachstanu i Uzbekistanu (Previous Post)
(Next Post) Ałtaj rosyjski wita świętem… »