Gruzja

now browsing by tag

 
 

Maślakowe jeziorko Tabatskuri

Do jeziorka Tabatskuri 11-12 września 2014

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

I znowu podarzylismy dalej , żadne z miejsc nas nie zapraszało, a może my nie byliśmy z nim kontatybilni na dłuższe zostanie . Energie walki splecione z energią duchowości . Narzucanie , jedni lepsi od drugich. Kolejka górska , ale już nie na większej przestrzeni, ale w jednym miejscu .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Powiecie po prostu życie , ale czy chcecie tak żyć ? Czy Wam w tym dobrze? Nam nie , dlatego wybieramy inną przestrzeń . Przestrzeń wolności , szacunku do drugiego człowieka , akceptowania jego wyborów i wolności , miłości .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Idziemy nią i te miejsca utwierdziły nas w podarzaniu właśnie tą ścieżką , wiadome czasami jest koślawa i zbacza w bok , na podobne do tych ścieżek tutaj . Jednak im dłużej nią idziemy tym to zbaczanie w bok jest rzadsze. I z tego bardzo się cieszymy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Udaliśmy w kierunku przełęczy Tskhratskharo pass (2454 n.p.m) w środkowej części kraju , najpierw w wannach wykapaliśmy się w siarkowych źródłach w miejscowości Aspindza aby zmyć to wszystko co oblepiło nas , a może oczyściło , wzmocniło w tamtych miejscach podziękować staremu , szczególnie przekonaniu że siła tkwi w złości , napięciu , walce , w miejsce to anektowaliśmy nowy program

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Siła jest w łagodności, delikatności , subtelności , miłości .

Coś nowego czy starego ………

Lęk , że jak jesteś zbyt łagodny , subtelny to Ci na głowę wejdą .

Tak może i było z naszymi przodkami , ale teraz mając świadomość , że nie trzeba ulegać , tylko można z miłością stawiać granice .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Bardzo fajnie tłumaczy to książka „Siła czy moc „Dawid R. Hawkins Pokazuje gdzie naprawdę tkwi potężna dawka energii . Polecamy , napisana przez naukowca , dlatego momentami tłumaczy pewne mechanizmy bardzo drobiazgowo.

Dziękujemy cudownej wodzie za transformacje , za czas wygrzania, wypocenia w niej .

Dziękujemy za czyste ciało i umysł , więcej przestrzeni na nowe .

Do wanien wjeźdza się po bardzo ciekawym wiszącym moście. Warto zobaczyć filmik 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Potem jadąc dalej odwiedziliśmy most w postaci wagonu , kolejowego ,

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

targ w miejscowości Alhalkalaki

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Cały tutejszy region zasiedlony jest przez Ormian .

W sklepiku dostaję gratis baterie , a po drodze w jednej z miejscowości zostajemy zaproszeni na gościnę . Chcemy jeszcze za widoka dojechać do przełęczy , więc gościna kończy się na kawie i słodyczach . Chwila spotkania dla nas z nimi, dla nich z nami. Taka wymiana energii . Od nich na pewno możemy uczyć się spontaniczności zapraszania dawania , takiej , wewnętrznej ufności w drugiego człowieka . I takiej bezwzględnej radości ze spotkania z nim . Co zostawiamy nie wiemy , mamy tylko nadzieję, że coś dobrego .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Po drodze zaprasza nas stara cierkiewka, gdzie nie stawia się świeczki jak w „tradycyjnej” cerkwi , ale wraz w kamyczkiem przykleja do ściany . Obchodząc najpierw cerkwiew 3 razy. Jak się utrzyma do znaczy , że życzenie się spełni . Dzięki Ani mamy okazję dowiedzieć się sporo o „starym” chrześcijaństwie , gdyż Gruzja była 2 krajem , która przyjęła chrześcijaństwo , pierwszym była Armenia .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Spokojnie całkiem dobrą drogą szutrową między wioskami docieramy do jeziorka , trafiając od razu na miejsce zalesione , piknikowe .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Gdy jechaliśmy puściliśmy intencję , żeby miejsce było nad jeziorkiem i odsłonięte od wiatru (na górze wiało) I wszechświat dał .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dziękujemy mu bardzo za ten cudowny prezent dar , za ławeczkę obok gdzie mogliśmy porozmawiać – dalej jedziemy z Anią i Arturem .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

A ranek obudził nas spokojem , ciszą , rechotem żab. I znowu jesteśmy w miejscu gdzie nie dociera i nie docierało wiele osób . Pojawia się energia tych miejsc , dzikości , przestrzeni ciszy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

A samo jeziorko zalesiane miejscowo w niektórych miejscach ok 20 lat temu . Więc widać takie prostokąty sosny , czasami ma się wrażenie, że ktoś sadził od linijki . Czyli da się .

W laskach pojawiają się maślaki, dające nam ucztę smaków .

Dziękujemy za piękny czas 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Kosmiczny Człowiek

Kosmiczny człowiek 9-11 września 2014

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Właśnie kosmiczny człowiek , jak daleko nam do kosmosu , a raczej połączenia kosmosu z ziemią , przekonaliśmy się właśnie w drodze do niego.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Umówiliśmy się na spotkanie z Anią i Arturem, Polakami, od dwóch lat przemierzającymi Gruzję ,twórcami bardzo rzeczowego portalu o tym kraju www.obliczagruzji.monomit.pl . Z uwagi na pełnię księżyca Ania wymyśliła kosmicznego człowieka , który znajdował się niedaleko Uravelli.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Najpierw pojechaliśmy oglądać skalne miasteczko , potem cerkiewki . Fachowcami w tych tematach jest jesteśmy zapraszamy zainteresowanych na portal www.obliczagruzji.monomit.pl z kopalnią wiedzy na temat Gruzji .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Niesamowite tutaj w Gruzji jest to , że cerkiewki czy kamienne miasteczka są gdzieś pogubione na polanach i bez dokładnych map ciężko tam dotrzeć, drugą niesamowitą rzeczą jest to, że są to zabytki często z X wieku albo i starsze , podniszczone .

Nie wiadomo czasem co z nich wyziera, energia dawnych czasów , czy obecna energia stagnacji, bezruchu . W sumie chyba te dwie energie splatają się ze sobą . Z drugiej strony jak silna musiała być energia twórców tych miejsc, że nie używane przez ostatnie 300 lat przetrwały do naszych czasów .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W kamiennym mieście mam wrażenie, że kiedyś byłam zamurowana żywcem w murze dla prestiżu , dla chwały po wieki . Tak po wieki , że teraz nikt o tym nie pamięta . Zresztą czy warto coś robić dla chwały na wieki , żyć iluzją, że wszyscy będą pamiętać . Przychodzi refleksja , że już tyle pokoleń robiło coś z nadzieją dla chwały .

Gdy weszłam w tę energię, zadałam sobie pytanie , jak to nikt o mnie nie pamięta ? A tyle zrobiłam dla innych? Miała być chwała po wieki . A Ci ludzie co przyszli – mnie nie znają ?

Właśnie ………….

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Pogubione cerkiewki wśród gór, cerkiewki do których pielgrzymowali ludzie , wtedy ważne , dziś nagle stały się prawie zapomniane, pachnące odchodami myszy czy nietoperzy , tak bardzo, że aż dusi . Coś było i przeminęło , najpierw przeminęły stare wierzenia , stare miejsca kultu , wyparte przez chrześcijaństwo , wszystko się zmienia, przemija. Chyba nie warto przywiązywać się do niczego .

Tylko jak to zrobić ?

Gdy obserwuje się takie miejsca , przychodzi to łatwiej . Zresztą czy ktoś z nas wytrzymałby w pełnej stagnacji i braku zmiany nieważne w którą stronę ?

Czy nie zakisiłby się, czy nie zatęchł jak ta cerkiew . Może właśnie duchy miejsca marzyły o bezruchu tylko tego nie dopracowały, koślawo puściły intencję …….

Zjeżdżając z w kamiennego miasta Baiebi i okolicznych cerkiewek koło miejscowości Skordza udaliśmy się w kierunku miejscowości Uraweli skąd pięła się droga do kosmicznego człowieka w Enteli .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Był już wieczór , cały dzień przechodziły burze, droga była więc mokra, gruntowa . Jednak tutaj czekała nas nie lada niespodzianka . Ekstremalna droga w górę , którą mam nadzieję opisze Bartek . Już po ciemku dotarliśmy na polanę gdzie miał być kosmiczny człowiek , jednak nam się nie ujawnił . Przechodziły burze , ale czasami pokazywał nam się piękny księżyc. Zmęczeni doświadczeniami dnia , jego przeżyciami ,poszliśmy spać, aby rano obudzić się w słońcu i otrzymać wreszcie zaproszenie od kamiennego człowieka.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Okazało się, że spaliśmy 300 metrów od niego .

Miejsce stanowi mieszankę starego miejsca mocy i fortecy . Doszło do współpracy . I zostały kamienie ze starych czasów wraz z ruinami fortecy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Miejsce bardzo silne energetycznie, śmiem twierdzić, że jeden z portali ziemskich . Zasiedlone przez energie ze starych wierzeń i energie najeźdźców . W sumie, czy to byli najeźdźcy, czy dobroczyńcy którzy przynosili tym ludziom materialny rozwój . Tak , tak energie mieszkańców fortecy wcale nie chciały niczego złego dla ludów czcicieli kamieni , chcieli w dobrej wierze dla nich czegoś lepszego , faktem jest, że troszkę im to narzucali .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

I właśnie tutaj pojawia się pytanie.

Czy cokolwiek, nawet według nas dobrego możemy innym narzucać ?

Jak czuły się energie czcicieli kamieni ?

Najpierw były zaciekawione, zadowolone z nowinek przyniesionych przez innych . Potem jednak zauważyły, że nie jest tak cudownie jakby można było sobie wyobrażać . Życie stało się wygodniejsze , prostsze materialnie , a oni nie mieli pomysłu jak połączyć jedno z drugim . Gdyż wydawało im się, że można żyć albo tak, albo tak i …………….

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Mieli żal dla tych co im „narzucili „ coś nowego .

Oczyściłam wszystkie pomysły narzucania czegoś innym, nawet w dobrej wierze .

Poczułam się lżejsza , że nie muszę nikomu nic narzucać , nie muszę spełniać, walczyć nawet w „dobrej wierze” , że każdy może żyć jak chce .

Jaka ulga.

Dziękuję kosmicznemu człowiekowi za oczyszczenie tej części mnie . Dziękuję za ten czas , za tę drogę do niego . Za pokazanie ,że sporo było do uzdrowienia .Zjeżdżaliśmy całkowicie inną bardzo łatwą drogą ,przy świecącym słońcu (dlaczego ludzie pokierowali nas na tę ekstremalną ???) , by po drodze odwiedzić kolejną cerkiewkę wraz z przewodnikiem w postaci przesympatycznego pszczelarza by na kolejny nocleg zatrzymać się nad rzeczką i w ognisku upiec sobie ziemniaczki od pasterza .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dziękujemy rejonowi Uraveli za cudowne doświadczenia , za bycie czasem bardzo wymagającym nauczycielem, ale bardzo skutecznym .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Poza tym samo podejście do wjeżdżania pokazało nam jak podchodzimy do trudności , do tego , że się boimy, czy coś nas przerasta .

Jeszcze raz wielkie dzięki 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Spokój zielonego jeziorka

Zielone jezioro 6-8 września 2014

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Była to pierwsza noc od praktycznie 2 tygodni gdy wyciągnęliśmy śpiwory , pierwsza noc gdy nie topiłam się w gorąca , a wchodziłam pod śpiworek . Końcu jesteśmy na 2000 m.n.p.m po upalnym i subtropikalnym Batumi wielka ulga .

Ranek powitał nas niesamowitym spokojem , a równocześnie dużą przestrzenią .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Koloryt jeziorka urzekał w zależności od operacji słonecznej woda przybierała różne odcienie , raz było bardziej zielone innym razem niebieskie . Do tego woda bardzo miękka 17 ppm.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przy tej okazji wspomnimy raz jeszcze o jakości wody . Naukowcy zajmujący się wpływem wody na uwodnienie naszego organizmu są zgodni , że woda która ma powyżej 150 ppm nie uwadnia komórek naszego ciała . Są to tzw wody mineralne , którymi możemy uzupełniać minerały , jeżeli mamy ich brak w naszym ciele , na co dzień jednak najlepiej pić wodę miękka do 100 ppm tzw źródlana. Niestety w ofercie polskiego handlu są wody , które mają powyżej 250 ppm (miligramów na litr) , gdyż źródła o mniejszej zawartości miligramów się wyczerpały . Przemysł więc tłumaczy ludziom, że taka woda jest najlepsza i uzasadnia to ciągłą potrzebą uzupełniania minerałów . A woda przede wszystkim powinna nawadniać . Dlatego fajnie, że są jeszcze miejsca na świecie, gdzie woda jest mięciutka i można się nią napić . Gdyż miękkiej wody można wypić mniej i czuć się bardziej napitym .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Miernik do badania ppm można kupić na allegro za kilkadziesiąt złotych .

Z radością podjęliśmy decyzję zostania tutaj na cały dzień i noc .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Poddawaliśmy się kontemplacji przyrody , oglądaniu pasterzy czy młodych chłopaków, którzy przychodzili się tutaj okapać w jeziorku . Zrobiliśmy porządne pranie , pierwsze od wyjazdy z domu , nie śpiesząc się nigdzie i nie narzekając na brak automatu . Tylko ciesząc się z dużej ilości wody ,którą możemy użyć do prania .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Oczywiście praliśmy w miskach , a nie w jeziorze !!!

Jedliśmy najlepsze na świecie maliny i jeżyny , z takim bogactwem smaków , że jedna kuleczka miała więcej smaku niż 50 uprawianych w ogrodach . Gdybym nie zerwała ich prosto z krzaka pomyślałabym, że ktoś dodał do nich wzmacniana smaku, albo opryskał je aromatem identycznym z naturalnym . Chyba poza marchewką , wszystkie znane mi smaki dzikiej przyrody są nieporównywalne z tym co próbuje z niej stworzyć człowiek, chcąc więcej planów, ładniejsze owoce .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

A takiej ilości owoców na jednym groniu , chyba nigdy nie widziałam .

Taki spokojny dzień w miejscu poza czasem i przestrzenią , w miejscu gdzie nie trzeba wchodzić w medytację , w niej się już jest .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Właśnie spokój , gdzieś podświadomie wyzwalał we mnie nic nie robienie , ewentualnie medytowanie , każda próba działania trafiała na opór . Czułam, że problem tkwi gdzieś we mnie . Miejsce wspierało . Ustawiliśmy to i okazało się , że spokój kojarzy mi się z nic nie robieniem , brakiem jakiekolwiek ruchu , bo jako dziecko byłam nad-aktywna i zawsze mi mówiono bądź spokojna czyli nic nie rób . Działanie wykluczało spokój . Musiało się coś dziać , aby móc działać , obowiązek przymus. Ewentualnie mogłam siedzieć z książką , a to teraz wyzwalało bunt . I takie masło maślane.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Oprogramowałam, że spokój kojarzy się z nic nie robieniem , ze można działać w spokoju, działać spokojnie . Nagle odkryłam ile spokój ma negatywnych znaczeń dla podświadomości . Chyba większość rodziców jak nie wszyscy chcą aby ich dzieci były spokojne . Bądź spokojny, grzeczny jak nie będziesz to ………..

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wymusza się spokój ciała , a nikogo jednak nie interesuje , że w umyśle tych osób często toczy się wojna . A wojny na świecie nie biorą się z ruchu ciała , ale z tego co mamy w umyśle podświadomości .

Dziękuje , za uwolnienie tego programu . Już teraz mogę w spokoju działać ruszając przy tym ciałem być aktywna . Dziękuje

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

A wieczór zaprosił nas na imprezkę . Przyjechali Gruzini z Ukraińcami . Na początku byliśmy źli, że ktoś zakłóca „naszą” przestrzeń , wiadomo impreza wódka , mięso i jak tłumaczyć ……

Ludzie okazali się bardzo sympatyczni , wypiliśmy po jednym za pokój na świecie , szczególnie w tych dniach bardzo potrzebnego na Ukrainie .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Zostaliśmy poczęstowani chlebem z Kemali (pikantny sos ze śliwek,) chaczapuri (rodzaj chlebka z serem) owocami .

Taka gościnność tutejszego świata . Takie zaproszenie do wspólnego stołu .

Wypiliśmy troszkę wódki, której dawno nie próbowaliśmy , wraz z tym jedzeniem spowodowało takie pierdnięcie Bartka , które powstrzymałoby atakującego niedźwiedzia (a są tu ponoć zapędzają się za bydłem , wraz z wilkami ) .

Na koniec dnia zapaliliśmy ognisko jednak wiatr , zaczął bardzo tańczyć z ogniem , jakiś bardzo dynamiczny taniec i musieliśmy przenieść się do samochodu .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

A kolejny ranek to kolejne niespodzianki 

Droga Batumi – Goderdzi przełęcz – zielone jezioro

Droga do zielonego jeziora 6 wrzesień 2014

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

I udało nam się wyjechać z naszego kampingoweo miejsca , pożegnać się przyszli wszyscy i nawet Ci jeszcze nie znani .

Dziadek od krów zapraszał na zimę i obiecywał 200 kg mandarynek . Ciekawe kto to przeje ……

Zobaczymy jak Bóg , Wszechświat los napisze nam scenariusz , mandarynki prosto z drzewa na pewno będą kuszące , ale …………….

I ruszyliśmy w kierunku Akhaltsikhe droga tylko 150 km , na początku przygnębił nas jakiś taki bałagan, jakaś niemoc która zaczęła nas otaczać . po w miarę uporządkowanym Batumi , tutaj odrapane budynki i NIEMOC, NIEMOC

Ceny wyższe jak w Batumi, a jakość jedzenia …. pozostawiająca wiele do życzenia . Myślimy, że to ceny dla turystów , bo kart zero . Taki szyki biznes na turyście, nie jest to przyjemne .

Patrzyliśmy i czuliśmy się dziwnie , nawet zdjęć nie chciało nam się robić, a byliśmy w pięknej wzrokowo dolinie . Droga na początku całkowicie asfaltowa , zaczęła ustępować szutrowej , pieliśmy się w góry . Zaczęły pojawiać się drewniane domki a pasterze prawie spędzali krowy . Życie gór .

Nasze samopoczucie też zaczęło wzrastać . Pojawiała się łączność z tymi miejscami . Widoki się poszerzyły, a my powoli zaczęliśmy brać do ręki aparat .

3

Nagle jadąc wolno usłyszeliśmy

Dzień dobry

Właśnie spotkaliśmy dwa motory z Polski , a nawet z Pszczyny wracające z Armenii

Krótka przemiła rozmowa i na niebie pojawiły się kruki ich żegnały w górach, a nas witały .

Dziękujemy za to piękne powitanie .

Od tego momentu wszystko zaczęło wyglądać inaczej , jakoś inaczej pięknie .

Choć sama droga robiła się coraz bardziej terenowa (naszym zdaniem nie ma problemu jazdy osobówką ,, choć wiadome terenówką daje większy komfort )

Wspięliśmy się na przełęcz 2000 metrów Goderdzi (2025) (po prawie 5-6 godzinach jazdy)

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jeszcze w Batumi Resort Beshumi polecał nam dziadek od krów , mówiąc, że tego co tam zobaczymy nie zapomnimy do końca życia .

Tak zapewne było z nim gdy przyjechał tutaj jako młody chłopak , imprezował itp. . Znam to , bo miałam takie wspomnienia z Łeby gdzie jeździłam na kemping pociągiem z Bielska . Też były wspomnienia , do czasu gdy parę lat temu miałam okazję mieszkać na tym samym kempingu . Wszystko się zmieniło kemping też . Ja dorosłam i on też . Z kempingu dla młodzieży , został miejscem dla kamperów .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wszystko się zmienia przemija i jak już kiedyś pisałam, że wspomnieniami nie warto żyć , wiążą nas do przeszłości , zamykając na nowe .

A samo Beshumi to wielkie chatowisko , wymarłe już o tej porze roku . Zapewne jego wygląd jest również daleki od wspomnień dziadka z plaży , bo jak wspominał nie był tutaj od wielu dziesiątek lat , a wtedy były restauracje , sklepy .

Dziś to cała dolina gęsto, a właściwie domek w domek zastawiona domkami , teraz po sezonie bez życia .

Nie zaproszono nas tutaj na dłuższy postój .

Jednak energia odpoczynku jest niesamowita , po wyjeździe stąd stwierdziłam, że przez te parę chwil moja energia i spokój niesamowicie wzrosły . Poza tym jesteśmy już na 2000 tysiącach i obok siebie mamy piękne widoki . To już daje niesamowitą regenerację organizmu .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Pojechaliśmy więc z powrotem na przełęcz , a stamtąd do zielonego jeziorka .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Tutaj powitano nas kolorowo przepięknym zachodem słońca , słońca które chowało się za górami , oświetlając piękne chatki tutejszych pasterzy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jechaliśmy wąską dróżką wijącą się między tutejszymi wioskami , aż dojechaliśmy do pięknego małego leśnego jeziorka zielonego jeziorka zwanego po gruzińsku Mtsvane Tba

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Od razu poczuliśmy się tutaj jak u siebie , tak bardzo , że zostaliśmy na troszkę dłużej 

Jedzeniowo-targowe refleksje

Pierwszy targ i pierwsze refleksje jedzeniowej 1-8 września 2014

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jesteśmy w Gruzji już tydzień troszkę uczymy się o kuchni oczywiście wegetariańskiej . Ten temat będzie powracającym Z tego co zauważyliśmy co rejon to inaczej trochę wszystko wygląda . Zresztą to co podkreślaliśmy już wcześniej co innego rosło w górach , a co innego nad morzem szczególnie w subtropikalnym klimacie .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Morze słynie z owoców gdyż rosną tam mandarynki, kiwi , a przede wszystkim owoce cytrusowe, herbata , figi . Gdzieś czytałam, że banany . Jednak jak na razie nie dotarłam gdzie ? Bo nad morzem nie rosną . Są pięknie posadzone w ogrodzie botanicznym , zawiązują małe owocki, ale nie dojrzewają , gdyż mają za mało dni słonecznych.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jest ich wiele na targach – praktycznie jako jedyne owoce przyjezdne i może dlatego ktoś wymyślił, że rosną w Gruzji .

Podstawową potrawą gruzińską jest chaczapuri – ser z chlebem . Trafiliśmy na wypiekany z ciasta francuskiego , chlebowego w kształcie łódeczki, koperty i placka oczywiście nadziany twarogiem .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Następnie zupa Lobio (lobio to nazwa fasoli) gęsta zupa dobrze przyprawiona , też kolendrą którą niespecjalnie lubię .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wszelkiego rodzaju pierożki wypiekane w piekarniku czy w głębokim oleju nadziewane czym bądź od fasolki, mięsa po ziemniaki .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Konfitury ze wszystkiego i słynny sos Tkemali z żółtych , zielonych czy czerwonych śliwek robiony na ostro i mocno kwaśno . Używany do wszystkiego jak u nas kechup lub nawet ma wiele więcej zastosowań. Je się z nim chleb, chaczapuri , ziemniaki , itp.OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sosy pomidorowe i do tego orzechy w syropie z różnych owoców . Najsłynniejszy przysmak słodki gruziński .

Całe bogactwo serów, jogurtów mleka .

Oczywiście jeżeli mowa o nabiale jeżeli go ktoś je , to chyba najlepiej pić mleko czy sery z miejsc gdzie krowy żywią się ziołami . Wtedy to mleko ma nie tylko smak , ale i leczy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przecież wszystkie karmiące piersią matki na świecie wiedzą, że jak zjedzą coś złego, to potem odbija się to na dziecku . A ludzie to takie dzieci krów , podkradające jej mleko .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Więc może starać się o to najlepsze, a nie z hormonami i antybiotykami , sztucznymi witaminami , od krowy, która nigdy nie widziała zielonej trawy .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Targ w Batumi jest potężny rano przyjeżdżają babaszki z niewielką ilością towarów ze swojego ogródka . Cudownie tak wybrać sobie babcie i kupować jej produkty . Poza nimi większość to handlarze mający w swojej ofercie winogrona w wielu odsłonach, kasztany, figi , pomidory, ogórki, arbuzy , melony bakłażany, fasolę , paprykę , sosy , herbaty i gotowe produkty . Królestwo kolorów i smaków .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jesteśmy bardzo wdzięczni, że jesteśmy tutaj i przy naszej diecie możemy jeść owoce warzywa bez chemii (od babuszek) w znaczeniu dużo szerszym niż nasze ekologiczne . One nie tylko są ekologiczne , nie tylko dalej naturalne , ale jeszcze rosły w terenach pełnej harmonii z zresztą przyrody . Mają na sobie nie tylko informację papryki na przykład , ale siadających na niej owadów , pyłków z okolicznych drzew , energię miejsc . W takich miejscach widać jak daleko odeszliśmy od przyrody .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Jesteśmy tym co jemy , większość z nas ma takie przekonanie , więc kim jesteśmy …???

Tutaj nie trzeba ekologicznych certyfikatów i całej machiny urzędniczej zachodu . Tylko jak to zrobić , aby tutejsi ludzi nie wpadli w materialne sidła zachodu . Może to zadanie do nowego prezydenta ???

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Pozdrawiamy cieplutko i dalej będziemy poddawać się podróży po tych miejscach , odkrywając królestwo smaków , zapachów , jedząc owoce prosto z krzaka .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Właśnie te prosto z krzaka mają najwięcej energii danego miejsca . Ten owoc daje nam siebie i jemy go bez żadnych pośredników . Nie ma na nich żadnej innej energii, a owoc , warzywo nie traci tego co ma na sobie i w sobie . Daje nam siebie całego .

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dziękujemy , że tutaj jesteśmy