magiczny poranek maroko
now browsing by tag
Magiczny poranek
Magiczny poranek 24 październik 2013
Na nocleg zatrzymaliśmy się w pieknej zatoczce koło Safi . Praktycznie na plaży . Fale rozbijające się o brzeg dawały wrażenie jakby ktoś grał na gongu , i to bardzo silno.
Całonocna medytacja .
Rano obudziliśmy się wypoczęci i poszliśmy na plaże , przeganiając stada mew . Słońce było zakryte chmurami, fale rozbryskiwały się tworząc lekką mgiełkę . Wszystko było takie magiczne .
W pewnym momencie wiatr przegonił chmury i słońce oświetliło przestrzeń .
Bawiliśmy się z falami i znowu poczuliśmy siłę miejsca i oceanu . Tak rzadko w tym kraju .
Pożegnaliśmy miejsce dziękując na cudowną gościnę i ruszyliśmy w dalszą drogę na północ.
Z oceanem mamy tutaj świetny kontakt , zresztą popatrzcie sami