Erewań promocja Polski

now browsing by tag

 
 

Erewań – złoto pirytu i kolejne przedłużenie pobytu w Armenii

Erewań przedłużenie dokumentów dla landrynki 19 listopada 2014

 

1000

 

Medytowaliśmy w naszym domeczku w Tsaghadzorze gdy przyleciała myśl

  • zostańcie tutaj do 28 listopada i zagłębcie się w siebie medytujcie, ćwiczcie ciało, przedłużcie dokumenty dla samochodu w Erewaniu

 

Po medytacji zaraz powiedziałam to Bartkowi,

 

Ja nie mam nic przeciwko – powiedział

Testem czy mamy zostać czy nie będzie fakt, jak uda nam się to załatwić w Erewaniu

 

Zdecydowaliśmy, że na drugi dzień jedziemy do Erewania (50 km) załatwić to i wtedy będziemy wiedzieli czy możemy dłużej zostać czy nie.

 

Rano udaliśmy się do urzędu celnego w centrum miasta, gdzie przemiły Pan odesłał nas do księgarni, w której Pani za 1000 drahm (8 zł.) skompletowała nasze dokumenty do przedłużenia i napisała prośbę o przedłużenie o 15 dni (już chyba nacieszymy się Armenią…..????)

Powiem szczerze czujemy się tutaj jak w domu. Zresztą cechą Ormian jest to, że gdy przychodzi się w jakieś miejsce drugi, czy trzeci raz jest się traktowanym jak rodzina.

Gdyż można przedłużać o 15 dni lub o miesiąc i dalej każde 15 dni kosztuje 10000 drahm (80 zł.).

Pani nas troszkę zmartwiła faktem, że nie załatwimy tego dziś, tylko za 2 dni, otrzymamy pismo zgody na przedłużenie , które pojedziemy opłacić do urzędu celnego w inną część miasta.

Podeszliśmy do Pana w urzędzie finansów prosząc od razu o załatwienie dzisiaj – fajnym argumentem był fakt, że mieszkamy w Tsaghadzorze i musielibyśmy drugi raz jechać do stolicy.

Pan zadzwonił gdzie trzeba i powiedział, że możemy przyjść po 15 godzinie.

Duchy działają…………

Poszliśmy na targ dla turystów tzn z gadżetami ormiańskimi i nie tylko………

I nagle przy jednym ze straganów z biżuterią ze srebra z kamieniami zagadał do mnie pierścionek z pirytem.

Stanęłam i nie mogłam oczu oderwać, pierścionek miał regulowany obwód więc idealnie wpasował się w moją rękę.

Ja i pierścionek? – brzmiało gdzieś w głowie

Przecież nie noszę biżuterii.

Jaki on piękny, ja go chcę! – brzmiało z drugiej strony głowy.

I tak stałam przy straganie na palcu z nim i rozważałam własne sprzeczności.

Może Ci na teraz tej złotej energii pirytu potrzeba – powiedział Bartek motywując mnie do zakupu

Najwyżej potem go komuś dam – odpowiedziałam radośnie

 

1002

 

I tak mamy następnego pasażera, tym razem na moim palcu, piękny złoty piryt migocący setkami złotej energii, gdy troszkę światła wpadnie na niego.

Ileż razy własne sprzeczności powodują, że nie pozwalamy sobie na coś, że wiemy czego nam potrzeba, co lubimy, a czego nie.

Powiem Wam, że z chęcią noszę ten pierścionek, nawet śpię z nim.

Jest odpowiedni na ten czas.

 

Słucham boskiego prowadzenia przy zakupie materialnych rzeczy

 

Gdy wychodziliśmy z targu w kierunku placu Republiki zobaczyliśmy wystawę ze zdjęciami Polski. Promocję Polski w Erewaniu.

Z naszego punktu widzenia nie było tam przyrody, która przecież również jest piękna.

Jednak patrząc na to z drugiej strony, Armenia ma tyle pięknych gór , że pokazywanie naszych nie byłoby tak atrakcyjne jak pokazywanie pięknych miast, starówek, zamków, których tutaj nie ma.

Mogłyby zainteresować Ormian nasze lasy z jeziorkami.

Może na drugi raz chociaż jedno zdjęcie zostanie włożone z motywami przyrody.

 

1001

 

Ormianie znają Polskę, wielu służyło w armii w czasach sowieckich, czy handlowało w Polsce. Spotykamy ludzi, którzy mieszkali w Polsce wiele lat i znają dobrze polski.

Często sami zaczepiają nas na ulicy gdy słyszą Polski i mówią dzień dobry.

Po 15 stawiliśmy się u Pana po decyzję o przedłużeniu, która już czekała na nas.

Tyle radości.

Teraz zostało tylko pojechać 8 km w stronę Araratu i opłacić zezwolenie.

Mamy teraz nawigację w naszym smartfonie pancernym evolveo, dlatego dojazd był szybki i prosty.

Tam również wszyscy z którymi mięliśmy kontakt byli przemili, interesowali się naszą podróżą, cieszyli z tego, że podoba nam się Armenia, szokowali naszą ostatnią kąpielą w Sevanie.

I tak szybko sprawnie, przemiło, mamy przedłużenie do 8 grudnia, które już wiemy jak przedłużać dalej.

Dziękujemy duchom za prowadzenie,a sobie za całkowite zaufanie i poddanie się temu.

I tak cieszymy się domkiem dalej.

 

O samochodzie w Armenii napiszemy specjalny artykuł niebawem, opisując dokładnie całą procedurę opłat wjazdowych na auto oraz ich przedłużania w urzędzie w Erewaniu..