olej lnianka

now browsing by tag

 
 

Naturalne oleje i refleksje o jedzeniu

Smaczne oleje z certyfikatem

  s  

Zwracamy baczną uwagę co kupujemy do jedzenia . Najbardziej interesują nas produkty z pewnego źródła . Przez pewne źródło rozumiemy rolnika , co do którego mamy pewność, że nie dodaje ani nawozów sztucznych , ani środków ochrony do ich uprawy . Najlepiej jak produkt ma do tego certyfikat eko i jest robiony z dobrą energią.

7

Wielu Wam ludziom miasta wydaje się, że jak kupicie coś na targu to jest to pewne , nie chemiczne . Może czasem to się uda , jednak bardzo rzadko . Kiedyś gdy jeździliśmy na targ z naszymi roślinami ze szkółki pytaliśmy rolników którzy sprzedawali „ekologiczne „ produkty. Jak to uprawiali , czy nie robili oprysków na szkodniki itp. . Okazywało się, że wszyscy reklamujący swoje produkty jako „ekologiczne” stosowali środki chemiczne do ochrony roślin przed szkodnikami i chorobami. Te „niezbedne” – ale jednak….

8

Nie stosowali nawozów sztucznych , bo zazwyczaj mieli swój obornik (na czym chowali zwierzęta to już inny temat – pasze z hormonami i antybiotykami!!!!)

A środki ochrony są dużo bardziej niebezpieczne dla człowieka niż nawozy sztuczne .

Mamy teraz sezon truskawkowy , a cały czas pada (w każdym razie u nas na południu) . Ci co mają własne ogródki wiedzą, że przy takiej pogodzie większość truskawek – owoców gnije . Atakuje je szara pleśń . Co robią plantatorzy, którzy cały rok czekali na plony , pryskają preparatem na szarą pleśń , bez zachowania okresów karencji . Potem słyszy się o alergii na truskawki, a może po prostu o zatruciu środkiem chemicznym.

Środki ochrony zwiększają plony, poprzez ochronę przed szkodnikami i chorobami .

Przykład z truskawkami pokazuje, że owoce , warzywa uprawiane bez środków chemicznych, nie mogą być tańsze od uprawianych chemicznie .

Jednak teraz zaoszczędzimy na jedzeniu , a jutro wydamy na leczenie zdrowia .

1

Dziś przyszły do nas z północy Polski oleje od pewnego gospodarza z certyfikatem eko , robione na świeżo i z dobrą energią . Przyszły świetnie zapakowane w słomę . Polecam bardzo

Sławek obecnie ma tylko olej lniany i z lnianki rydzowej , ale po żniwach będzie i słonecznikowy i rzepakowy i inne , najlepiej dowiadywać się u niego.

6

A co do oleju rydzowego , zawsze myślałam, że powiedzenie „lepszy rydz niż nic” wzięło się od grzyba rydza . Nic bardziej błędnego . Otóż lnianka rydzowa z której robiony jest olej , rośnie na ziemiach ubogich , na których inne rośliny uprawne nie dają sobie rady . Bardzo silna roślina

Oleje przepyszne , a taki domowy chlebek maczany w oleju to już poezja .

Smacznego

2