thoma.au
now browsing by tag
Mowa lasu i domy z księżycowego drewna
Polecam film o technologii domów z drewna
Od wielu lat elektryzował mnie temat energetycznie samodzielnie funkcjonującego domu – takiego bez rur gazowych i kabli przyłączneniowych, butli i ciężarówek którymi dostarczano by mu potrzebne „jedzenie”. Od jakiegoś czasu stało się to prostsze dzięki bateriom słonecznym, kolektorom które rozwiązują samowystarczalność domu w zakresie oświetlenia, ciepłej wody, zasilania np. hydrofora. Jednak zawsze ogrzewanie w zimie było tematem nie do przejścia w warunkach klimatycznych Polski. Co prawda były po drodze jaskółki np: kolektory powietrzne, niezmiennie jednak przynajmniej kominek z drewnem opałowym wyciętym w lesie był tym niezbędnym minimum dla osoby chcącej zamieszkać w ten sposób.
Pojawiło się jednak światełko, i to już trzydzieści lat temu – domy w technologii drewna – składane z litych desek. Konstruktor z powodzeniem buduje je w warunkach alpejskiej Austrii ogrzewając w zimie tylko pompą ciepła którą zasila kilka baterii słonecznych. Zachęcam do obejrzenia filmu.
A tak w nawiasie mówiąc kiedyś znalazłem ile w Polsce pozyskuje się drewna z lasu rocznie w celu przerobienia go na papier (ogółem całość pozysku na różna cele – 38,5 mln metrów sześciennych rocznie). Wynikało z tego że jak by tak się tym zainteresować i przerobić biurokrację na mieszkaniówkę to w jednym roku wybudowalibyśmy nawet kilka milionów domów bez zwiększonej ingerencji w las . A gdyby te domy nie trzeba by było ogrzewać…..
Jeszcze jednym przesłaniem z filmu jest przytoczona postać autora książki o życiu drzew. Peter Wohlleben – leśniczy z Niemiec w swojej książce „Sekretne życie drzew” odsłania wysoce zaawansowane powiązania pomiędzy drzewami w lesie tworzącymi prawdziwe społeczeństwo – wspierające się nawzajem w momentach kryzysowych. Gdzie silniejszy karmi swoimi nadmiarami pożywienia słabsze drzewo rosnące obok, poprzez system korzeni współpracujących z grzybami. Gdzie wszystkie osobniki we wszystkich piętrach lasu są potrzebne, bo gęsty las stanowi o jego zdrowiu.
Dużo dobrego słyszeliśmy również o książce Clemens G. Arvay „Uzdrawiająca moc lasu”. Mówiącej o leczniczym wpływie pobytu w lesie na łonie natury. To znamy z autopsji, książkę dopiero kupiliśmy więc na razie tyle o niej…