Mammi

now browsing by tag

 
 

Wesołych Świąt z Laponii

Święta z luterańskiej Finlandii , a może tutaj w Laponii .

Najlepiej obrazuje to rozmowa w kolejce w kawiarni z jednym Finem w wielki czwartek

  • w Finlandii są ferie – pytam
  • tak , wielkanocne odpowiada
  • widząc moją minę , dodaje
  • większość Finów nie jest religijna i spędzają święta na nartach , szczególnie w Laponii

2I tak właśnie wygląda atmosfera świat , kurorty , a jest ich masa , pełne , na trasach biegowych , stokach narciarskich pełno ludzi . A jajka bazie ?

Bazie to chyba nie o tej porze roku, jajka też . Bo przecież kury zimą słabiej niosą, a trzeba mieć świadomość , że tutaj dalej pełnia zimy .

W sklepach co prawda jakieś jajko z czekolady spotkać można, ale wystrój żadnego spotkanego przez nas sklepu , restauracji nie przypomina o świętach .

A co na to kościół?

Jesteśmy w Pyha , gdzie jest słynny kościół o nazwie zorza , gdy weszliśmy o godzinie 18 w wielki piątek , jakaś parka ćwiczyła się do sobotnio-niedzielnego koncertu .

Co prawda wielką sobotę w lavvu (saamskie tipi) koło kościoła zrobili ognisko i gotowali tam kawę , którą częstowali ludzi , przypominając gdzieś tam o zmartwychwstaniu Jezusa , a może i o samym Jezusie .

Był to przemiły czas posiedzieć tam i pogadać z nimi w sobotni poranek .

Jednak co by nie mówić pewne rytuały mają swój urok , taki rodzaj magii i powiemy szczerze , że troszkę tego nam tutaj brakuje . Wielu powie , ale rytuały są puste .

I jest w tym pewna część prawdy, Jeżeli wykonujemy je ślepo to tak , a jeżeli dodamy do tego intencję i każdy prosty czy gdzieś „narzucony” rytuał wykonamy z własna intencją to już będzie potężna prośba do wszechświata .

A my z okazji Świat życzymy Wam abyście odnaleźli własną drogę i z radością przy blasku zorzy i słońca podążali nią . Bez oporów zostawili co stare , otwierając się z radością , ufnością , na nowe

P1070581

A z kuchni wielkanocnej …. w sklepach jest mammi to rodzaj deseru z gotowanej długo żytniej maki z melasą , który podaje się ze śmietana czy dżemem .

I piwo wielkanocne , szczególne przydatne jako „zjazd” po nartach .

U nas Wielkanoc była u progu wiosny , tutaj jest w środku zimy . Poza tym Laponia – Saamowie – miała swoje wierzenia szamańskie , dostosowane do tutejszej rzeczywistości i zostały one „siłą” wykorzenione w kierunku chrześcijaństwa .

0

My w ramach wymiany kulturowej pijemy piwo, jemy mammi , i rozdajemy sikawki na lany poniedziałek .

Wesołych Świąt