kocięta wiosna 2013
now browsing by category
Kocie bliźniaczki szukają nowych domków
Kociaki dzieciaki , urodzone 16 marca , szukają nowych współlokatorów .
W miocie była wspaniała czwórka – 3 kotki z tego 2 bliżniaczki i kocurek !
Dwójka czyli kocurek szamanek i kotka Królowa śniegu już znależli nowe domki .
Bliźniaczki czekają na swojego księcia z bajki , nazwaliśmy je biały nosek i czarny nosek . Gdyż jako male kociaki były bardzo do siebie podobne i tylko fakt, że czarny nosek ma pół noska czarnego powodowało, że moglismy je odróżnić . Są to tygrysice , ale bardziej szare , srebne (kolorem podobne do kota z reklamy Whiskas) A jakie są może oddamy im głos :
Biały Nosek – jest łobuzica straszna , jak na kotkę ponoć jestem duża i silna , uwielbiam biegać na muchami , pająkami , ptakami . Nie ma dla mnie rzeczy nie możliwych do wykonania . Jak sie zmęczę bieganiem i figlowaniem zasypiam , a jak jakiś duży kot (czytaj człowiek) jest blisko , to lubię się do niego przytulić . Z rzeczy technicznych korzystam z kuwety , kocich drzwiczek na pole . Idealne do mnie miejsce do domek z dużym ogrodem i dużą ilością atrakcji do figlowania . A po figlach kochające rece do głaskania .
Czarny Nosek – jestem mniejsza od mojej siostry , u uwielbiam się tulić i mruczeć . Oczywiście lubię figlować , biegać po polu. Jednak po bieganiu uwielbiam mruczeć i być głaskana . Korzystam z kuwety , kocich drzwiczek na pole . Idealne miejsce to domek z ogrodem i dużą rodziną do głaskania
W okolicach bielska Noski możemy dowieść , kontakt do nas
Brygida 695 888 329
Bartek 663 190 593
Pozdrawiamy serdecznie
Kocie sprawności
Nowe kocie sprawności
Nasze kocięta po ukończeniu wczoraj 1 miesiąca , otrzymały , nauczyły się – ciekawe od kogo? nowej rzeczy , biegania . Cieszy ich to , gdy odcinek , który wczoraj sprawiał im kłopot w przejściu dziś przebiegają błyskawicznie . Same zaskoczone patrzą jak nagle droga znikła , a one już u celu. Robi się dynamiczniej , a małe kulki rozbiegają się po pokoju .
Drugą nową sprawnością było gryzienie kabli . Zawsze zastanawiamy się co kable mają w sobie , że tak kotom smakują ? Jakieś brakujące minerały? Plastiki? Witaminy?
Kolejna sprawność to wspinaczka na głowę pandy. Na początku pazurki się zahaczały , ciężko było iść , a potem łącząc z bieganiem , można było wręcz wzlecieć na pandę .
Ciekawe co by było jakby w takim tempie poznawać , doświadczać nowych rzeczy przez całe życie …..???
Wiosenny powrót do domu
I tak praktycznie w sobotę bo o 00,30 wróciliśmy do domu , przywożąc piekną wiosnę .
Powitało nas 5 kotów – rozmnożyły się w czasie naszej nieobecności , bo19 marca nasza kotka urodzila 4 kociaki 3 kotki i jednego kocurka (czarny) . Będą szukały nowych współlokatorów (najlepiej z wyjściem do ogrodu) pod koniec maja .
Sam powrót do domu , to takie troszkę cięzkie lądowanie . Energie są jakieś cięzkie nie wiemy czy tylko dla nas , czy ogólnie w Polsce , dlatego ta zwłoka z pisaniem . Tym bardziej , że zrobiło się słońce i znowu cuchnie ze miejskiego smietnika www.powietrzewitosa.blox.pl (dla tych co nie znają tematu naszego koszmaru) .
Mam nadzieję, że uda nam się oczyścić z tych ciężkich wibracji i wejść jeszcze w klimat końcówki wyjazdu i opisać estrońską Saaremę i wizytę w biebrzańskim Parku oraz parę refleksji, które mamy zaczęte ….. (mamy nadzieję, że dokończymy) i …….
Jeszcze raz dziękujemy za wspólną podróż . Teraz zapraszamy na wspólne warsztaty , wspólne gotowanie wiosennych przysmaków (już robiłam sałatkę z pokrzywy i mniszka) kocie życie a od 9 maja znowu zabierzemy Was w świat , tym razem na rajskie wyspy, odwiedzając po drodze jedno z najbogatszych miast świata .