o podróży nad Bajkał 2013
now browsing by category
Moskwa
I poleciałam Aerofłotem do Moskwy . Za bilet Kraków – Moskwa – Kraków zapłaciłam ponoć świetna cenę 1100 zł. Lecąc samolotem miałam wrażenie , że niewiele się zmieniło – łączenie z jedzeniem- od ostatnich 20 lat , kiedy ostatni raz leciałam Aerofłotem, a może to złudne wrażenie po ostatnim locie luksusowym emirates….?
Za lataniem nie przepadam zdecydowania lepiej czuję się na ziemi, dlatego z radością wylądowałam w Moskwie . Lotnisko potężne trzeba się uchodzić aby wyjść . Do miasta jeździ szybka kolejka za 320 rubli (32 złote) do centrum do dworca Białoruskiego . Może są i tańsze rozwiązania, ale to do mnie przyszło
Jedzie 35 minut . A Moskwa jak zwykle szybka , ciasna biegnąca , pierwszy raz jestem nie w zimie i powiem , ze bardziej szara śnieg dodaje jej uroku . Nawet nie mam ochoty jechać na plac czerwony . Takie megapolis , stado ludzi mieszkających na pupie i non stop ocierających się o siebie .
A ceny …… znacznie poszły do góry w przeciągu ostatnich 5 lat gdy byłam tutaj ostatni raz .
Piwo w taniej knajpce , barze od 80-100 rubli
jedzenie w taniej knajpce stołówce 200-300 rubli , najdroższe warzywa za 100 g sałatki trzeba zapłacić w tanim barze ok 700 rubli. Za przechowalnie bagażu 2 szt zapłaciłam 400 rubli . Jakoś tak szybko szaro-buro . A może wszystkie megapolis są takie ……? Może miasto to już nie moja bajka .
Pamiętam swój pierwszy pobyt w Moskwie , byłam tydzień ugościła mnie po królewsku , drugi widziałam , że na nasze drogi się rozchodzą , a teraz ………… miasto bez wyrazu . Może przesadzam , bo na pewno ktoś kto jest tutaj pierwszy raz zachwyca się metrem na stacjach kolcowych , które zrobione są na pałacowo i wieloma rzeczami , które tworzą tutejszą egzotykę . Taki rosyjski klimat , matiuszki Moskwy.
Więc zdecydowałam się molestować Panie w kasie i czekać czy ktoś nie odda biletu na dziś do Irkucka , nie czuję potrzeby zostawania dłużej , no zobaczymy ……..
Dlaczego Bajkał
Dlaczego Bajkał 23 lipiec 2013
Na pewno co mnie ciągnie nad Bajkał ?
Wszystko zaczęło się bardzo dawno chyba z 30 lat temu gdy marzyłam , o tym aby pojechać nad Bajkał i poznać szamana . Potem gdy zmarła moja mama mój ojciec zaczął mówić jak marzy mu się podróż nad Bajkał . Bo mój pradziadek czyli jego dziadek opowiadał mu o tym jaki Bajkał piękny . Nie , nie mój pradziad nie był podróżnikiem w naszym znaczeniu. Był zesłany na Syberię , a że pracować umiał (chłopak z gór) , siłę miał , więc nie stresowała go wg niektórych katorżnicza praca , ale miał się na zachwycanie się Syberię .
No tak siła , wytrzymałość , gdy większość z nas zmusić teraz do w miarę normalnej pracy fizycznej , padli by tak samo jak kiedyś nasza arystokracja . Więc może warto zadbać o naszą siłę.
No właśnie mój pradziad tak wzorzyście opowiadał o Syberii , że mój ojciec chciał to zobaczyć na żywo . Niestety nie miał dość siły , aby to zrealizować. Może też chcąc iść za tłumem nie miał odwagi powiedzieć, że Syberia jest ok , a to co było przyroda powoli zarasta .
I gdy umierał obiecał mu, że na Syberię pojadę , a on w moim sercu . Zmarł 9 maja 2011. Przez te 2 lata zaproszenie z Syberii nie przychodziło, aż miałam wyrzuty sumienia , jeżdżę gdzieś indziej , a obietnica mówiłam sobie
http://brygidaibartek.pl/przeslanie-mojego-ojca/
I przyszło zaproszenie
Malowałam obraz wsparcie przodków , czułam , że przodkowie utknęli w ramach , dlatego wyrzuciłam drewniany ramy, a obraz zaczęłam rwać na kawałeczki .
Nagle poczułam Bajkał ……. Ajna (dziewczyna na której warsztacie byliśmy rok temu na kaukazie ) i …..
Internet Ajna za 3 tygodnie od tamtego momentu robiła warsztat nad Bajkałem na Olchonie o przodkach, sms do Ajny czy są miejsca i telefon do Agencji czy załatwię wizę.
I udało się jestem w Moskwie i jest szansa , że na 28 lipca dojadę nad Bajkał
To takie iście za tym co podpowiada świat . Bartek nie chciał jechać , a może tylko do mnie przyszło zaproszenie . Może to moi przodkowie mnie zaprosili .
Podróż dedykuję mojemu ojcu i uwolnieniu energii realizacji siebie w mojej rodzinie .
Wizę załatwiało już któryś raz biuro www.wadi.pl bez żadnych problemów , słownie rzeczowo cena wraz z ubezpieczeniem i voucherem 480 zł.
Polecam bardzo
Wyspa Olchon – Bajkał
Brygida po 125 godzinach podróży dotarła na Syberię nad Bajkał. Przebywa na wyspie Olchon skąd serdecznie pozdrawia i odezwie się niebawem.