samochodowe skrzynki z prądem finlandia
now browsing by tag
Nad ranem było -40 !!!
Mróz minus – 40 , 14 marzec 2013
Gdy w kawiarni w lapońskiej Pokka , zobaczyliśmy tabliczkę , że w tej miejscowości padł w 1999 r. europejski rekord zimna -51,5 , wydało nam się to lekką abstrakcją .
Finlandia 2 tygodnie temu przywitała nas wiosną, jednak im dłużej przebywaliśmy w niej i jechaliśmy na północ , tym temperatury spadały, spadały . Minus 20 w nocy przestało robić na nas najmniejsze wrażenie , tym bardziej, że dni były słoneczne i silne już słonce szybko nagrzewało atmosferę , robiąc w dzień przyjemne do spacerów – 10.
Brak wilgoci w powietrzu powoduje, że te -10 , odczuwa się bardzo przyjemnie . Osobiście wolimy -10 w słonecznej Laponii , niż 0 w mieście , nie mówiąc już o sytuacji gdy dochodzi do tego wiatr .
Jednak ta noc była szczególna, w nocy zamigotała znów piękna baletnica , a rano o godzinie 8 , na naszym termometrze było -30 , gdy poszłam do gospodyni okazało się , że wczesnym rankiem temperatura dochodziła do -40 .
Dla nas to czysta abstrakcja, jak jesteśmy wdzięczni wszechświatowi, że znalazł nam domek , domkowi, że dał nam ciepło
Zresztą tutaj w Lommenjoki w 1999 roku temperatura spadła do – 56 stopni , mają sfotografowany termometr (może nie był z atestem i Pokka uważa się za zimniejszą ) , w każdym razie jesteśmy na terenach europejskiego bieguna zimna .
Myślimy, że nasze ogrzewanie postojowe w samochodzie poradziłoby sobie i z takim wyzwaniem jak -40 (przez krótki czas nad ranem ) , jednak nie do końca bylibyśmy pewni akumulatora z którego , ogrzewanie ciągnie prąd do swojego wentylatorka i zapewne musielibyśmy, przepalać auto co 2 godziny , taka noc jest średnio przyjemna , choć zapewne tym razem te niedogodności rekompensowałaby piękna wielka i intensywna zorza , która była przez całą noc . Bylibyśmy bardziej z nią , niż mieszkając w domku.
Zawsze coś za coś, może następnym razem .
Zapewne zastanawiacie się jak odpalić auto po takim mrozie , stające jeszcze kilka dni pod domkiem , na szczęście w naszym aucie oprócz ogrzewania postojowego kabiny, mamy jeszcze elektryczną grzałkę na 220 Volt zamontowaną w układzie chłodzenia silnika , po podłączeniu do prądu wczesnym rankiem i po 3 godzinach grzania silnik odpalił jak ciepły latem .
Tutaj przed sklepami , hotelami , restauracjami , wyciągami narciarskimi zamontowane są skrzynki z prądem , a wychodzący z samochodów kierowcy, od razu wpinają auto do prądu . Bardzo pomocne .
Nas mróz zmotywował na wynajęcie domku na kolejne 2 dni, więc do soboty rana tutaj jesteśmy , dobrze nam tu ojj dobrze
Zaraz grzejemy saunę , a potem na mróz i śnieg, ciekawe jakie temperatury zapoda nam dzisiejsza noc?