zachód słońca
now browsing by tag
Złoty zachód słońca
Złoty zachód słońca 12 czerwca 2016
Są zachody słońca, które zapadają głęboko w serce, otulają taką magią, że stąpa się na granicy światów, będąc na ziemi.
I tak było tym razem, wiatr się uspokoił, morze prawie wygładziło, bezchmurne niebo, bryza od morza…
i słońce, którego promienie tańczą z wodą swój złoty taniec.
In bliżej spotkania wody i słońca tym ten taniec jest bardziej intensywny, wszystko złoci się dookoła, a ono swoim promieniem dosięga każdego kto tylko chce stanąć w świetle.
Mewy leniwie konsumują swoją kolacje, a złote promienie odżywiają nas mówiąc:
Nie musisz jeść niczego innego niż światło, pozwól sobie na to, uwierz w to całą sobą.
Ile radości sprawia mi chodzenie tak brzegiem morza i wpatrywanie się w zachodzące słońce. Im jest się dalej na północ o tej porze roku tym wolniej zachodzi.
A nawet gdy zajdzie jego jasność dalej pozostaje.
Nie musisz się bać, że jak mnie nie ma, to nie ma światła słyszę dalej, przecież widzisz, że to nie ma żadnego związku.
Im jesteś bliżej mnie w swoim sercu tym bliżej wolności od jedzenia.
Oddychaj złotym światłem prosto do serca z uśmiechem na ustach, a każda Twoja komórka zostanie odżywiona najlepszym i najbardziej wartościowych jedzeniem jakie znasz.
Delikatne fale muskały piasek, mewy krzyczały, a słońce kończyło na dziś swoją opowieść dla mnie.
Do widzenia dziękuję za cudowny dzień do jutra.
Światła północy – zachody słońca
Światła północy , to również zachody słońca , zachody słońca to spektakl , który trwa na niebie z 1,5 – 2 godziny . Najpierw słonce zachodzi jak u nas , z tym że wszystko przybiera dużo jaskrawszych barw , a potem gdy już zajdzie oświetla niebo spod horyzontu , tworząc dodatkowy spektakl , tym razem w pastelowych barwach . Czasami niebo wygląda różowo niebiesko, czasami fioletowo .
Są miejsca gdzie sama przyroda ma tysiące kolorów , tutaj szczególnie zimą kolorów jest niewiele więc wszechświat dba o to , aby było ich tyle co należy dając piękne zachody słońca czy zorzę .
Zima jest długa praktycznie zajmuje 3/ 4 roku, potem następuje szybka , wiosna , lato i jesień . Jesień uważana za najpiękniejsza pod względem kolorów porę roku. . Wiosna i jesień przychodzą z znienacka i trwają krótko . Mieliśmy kiedyś szczęście w Norwegii , trafić na jesień , ilość kolorów była nie do opisania , a cała przyroda jakby cieszyła się na zimowy sen.
Lato jest krótkie, ale słonce praktycznie nie zachodzi . Dlatego owoce runa leśnego z Laponii uważane są za jedne z najlepszych na świecie , zawierają w sobie dużo światła , a co za tym idzie antyoksydantów , są chętnie kupowane przez Japończyków , specjalistów od długowieczności i zdrowego żywienia .
A my co robimy , budujemy tunele foliowe w których uprawiamy rośliny , odgradzając je od promieni słonecznych (niezależnie co powiedzą fachowcy od folii – odgrodzenie jest) , czy to nie iluzja tego świata . W Hiszpanii , Izraelu uprawy są w tunelach , aby można było je kontrolować , nawozić , żeby były czymś co przypomina tak naprawdę dane warzywo . A największą wartość mają te skromne jagódki z północy .
Uprawiajmy więc warzywa , owoce bez tunelu , zbierajmy jagody . Słonce które jest na niebie ,wnika w to co jemy, dostarczając nam bezcennej energii do życia.
A wracając do pór roku .
Po pięknej jesieni następuje długa zima , najpierw ciemna , kiedy przez jakiś czas słonce zapomina o tej krainie , by potem pojawić się znów i radością świecić tak jak teraz .
Zachody słońca są koło 18 , ale jeszcze co najmniej godzinę po zachodzie jest jasno .
Wszechświat nadrabia okres ciemności, Wszyscy muszą mieć światła tyle samo . Z tym, ze tutaj najwięcej go jest latem. Kiedyś w Rosji jeden mężczyzna opowiadał nam, że w czasie dnia polarnego poszedł na ryby na weekend , nie wziął zegarka i rodzina zaczęła się o niego niepokoić , bo nie wrócił do pracy na poniedziałek .